Początek spotkania był dla Gnieźnian bardzo słaby. W ciągu pierwszych kilku minut Goście mieli więcej szczęścia i to oni trafiali do kosza obejmując prowadzenie 12-3. Druga kwarta rozpoczęła się zdecydowanie lepiej i to dzięki „trójką”. Sobkowiaka, Wietrzyńskiego i Dobrzyckiego, którzy odrobili straty. Do przerwy nie udało się Gnieźnianom wyjść na prowadzenie, ale ale po przerwie Goście wyszli na parkiet bez pomysłu na grę. MKK cały czas napędzał się i w końcu to my byliśmy na prowadzeniu. Ostatnia kwarta była pełna emocji, bo „Orły” prowadziły tylko jednym punktem, mieliśmy jednak w swoich szeregach fenomenalnego Dobrzyckiego. Ostatnią kwartę zaczął błyskotliwie i uciszył ławkę Pyry, gdy na tablicy pojawił się wynik 75-63. Wygraliśmy tą część doświadczeniem i zimną głową 24-7, a cały mecz 85-67.
W tabeli MKK jest czwarty, ma jednak rozegranych mniej spotkań od czołówki. Kolejne starcie w Gnieźnie już w sobotę, z Sokołem Międzychód.
Sklep Polski MKK Gniezno – Pyra Szkoła Gortata Poznań 85-67 (14-21, 25-21, 22-18, 24-7)
Fragmenty tekstu i foto dzięki uprzejmości Hubert Maciejewski www.sportowegniezno.pl