Początek spotkania zapowiadał się całkiem nieźle, ale dalszy etap gry zrobił się bardzo wyrównany i pierwsza kwarta zakończyła się remisem 1:1.
Kolejna kwarta była już na korzyść Poznaniaków, strzelali bramkę za bramką kończąc kwartę wynikiem 1:5 dla Gości. Po zmianie stron zawodnicy Stelli ruszyli do odrabiania strat zdobywając drugiego gola, ale nie długo po tym Goście wykorzystali kolejny „krótki róg”. Po trzech kwartach było zatem 2:7. Na początku czwartej kwarty ósmą bramkę dla Gości zdobył Mateusz Nowakowski. W 33. minucie gnieźnianie egzekwowali rzut karny, ale niestety obronił go Marcin Kitkowski. Gospodarze do końca walczyli ambitnie. W 39. minucie szybki kontratak lewym skrzydłem zakończył celnym pchnięciem Maksymilian Meller , ale w ostatnich sekundach goście egzekwowali jeszcze karny strzał rożny, a wynik spotkania na 3:9 ustalił Patryk Bułka.
Trzymamy kciuki za kolejne mecze!!!
Fragmenty tekstu dzięki uprzejmości Radosław Kossakowski i foto dzięki uprzejmości Julia Kossakowska www.sportgniezno.pl
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |