W pierwszej połowie to zawodniczki Valladolid wydawały się lepsze cały czas utrzymując niewielką przewagę bramkową, którą MKS przełamał w ostatnich kilku minutach. Fenomenalne trafienie Nurskiej z rzutu wolnego po regulaminowym czasie było nie lada wyzwaniem, któremu sprostała dając Gnieźniankom 19 i prowadzenie 5 bramkami.
Przewaga zaczęła topnieć i do końca meczu. Balonmano mocno walczył w obronie i na minutę przed końcem przegrywał tylko jednym golem, a po chwili remis. Czas trenera Roberta Popka nic nie wniósł, bo Aula po chwili rzuciła ostatnią bramkę na 34-33.
MKS Urbis Gniezno – Aula Balonmano Valladolid 33-34 (19-14)
Foto dzięki uprzejmości Hubert Maciejewski www.sportowegniezno.pl i MKS URBIS GNIEZNO -Damazy Gandurski
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |