HOKEIÅšCI STARTU NIEOCZEKIWANIE PRZEGRALI Z BENIAMINKIEM

14.05.2018

Po sobotnim zwycięstwie 9:6 nad Siemianowiczanką Siemianowice Śląskie Zespół Startu 1954 Gniezno podejmował w niedzielę, 13 maja, beniaminka pierwszoligowych zmagań - drużynę Lipna Stęszew. Gospodarze byli faworytami meczu rozegranego na Stadionie im. Alfonsa Flinika przy ul. Paczkowskiego, ale niespodziewanie przegrali to spotkanie 2:5.

 

    Zgodnie z oczekiwaniami startowcy jako pierwsi objÄ™li prowadzenie. W 6. minucie PaweÅ‚ Tubacki z bliskiej odlegÅ‚oÅ›ci pokonaÅ‚ Macieja Berusa. DwadzieÅ›cia minut później goÅ›cie wyrównali. Zawodnicy Lipna przeprowadzili szybki kontratak po nieudanym karnym strzale rożnym w wykonaniu Startu.  Damian ÅšliwiÅ„ski wykorzystaÅ‚ dokÅ‚adne zagranie z lewego skrzydÅ‚a wpychajÄ…c piÅ‚kÄ™ do bramki tuż przy sÅ‚upku i remisem 1:1 zakoÅ„czyÅ‚a siÄ™ pierwsza poÅ‚owa tego spotkania.

 

Już pierwsza akcja goÅ›ci w drugiej odsÅ‚onie meczu daÅ‚a zespoÅ‚owi ze StÄ™szewa prowadzenie. BramkÄ™, po szybkim kontrataku, zdobyÅ‚ Krzysztof Zakszewski. W 47. minucie na 1:3 podwyższyÅ‚ Karol Szyplik strzaÅ‚em z lewej strony w „okienko” gnieźnieÅ„skiej bramki.

Osiem minut później ten sam zawodnik zakoÅ„czyÅ‚ celnym pchniÄ™ciem koronkowo wykonany przez stÄ™szewian „krótki róg”. Kiedy w 60. minucie drugiego gola  dla Startu zdobyÅ‚ Robert Grotowski skutecznie dobijajÄ…c piÅ‚eczkÄ™ po solidnym ostrzale bramki Macieja Berusa wydawaÅ‚o siÄ™, że gnieźnianie zdoÅ‚ajÄ… jeszcze doprowadzić do remisu. Podopieczni trenera Jakuba Stranza mieli kilka dogodnych sytuacji – w tym jeden strzaÅ‚ w poprzeczkÄ™ - ale nie zamienili ich na zdobycze bramkowe. Tymczasem w 69. minucie Karol Szyplik wykorzystaÅ‚ kolejny karny strzaÅ‚ rożny ustalajÄ…c wynik meczu na 2:5.

 

Radosław Kossakowski/foto Julia Kossakowska





treœæ zosta³a wydrukowana ze strony
https://www.gosir.gniezno.pl/wiadomosc,hokeisci-startu-nieoczekiwanie-przegrali-z-beniaminkiem.html