Mecz na szczycie zapowiadał się bardzo emocjonująco. Tak bardzo, że w kilka minut po otwarciu drzwi do hali sportowej przy ul. Paczkowskiego, wszystkie miejsca siedzące wypełniły się widzami. Gospodarze spotkania, którzy wkrótce wyszli na parkiet, by się rozgrzać przed starciem, do tego meczu przygotowywali się bardzo długo. Już samo dotarcie do 1/8 finału Pucharu Polski było dużym sukcesem drużyny, dlatego spotkanie z Zagłębiem było tylko decydującym o dalszej bytności zespołu w tych rozgrywkach.
Jak się jednak okazało, mecz od samego początku grany był pod dyktando gości. Choć gnieźnianki przez pierwsze piętnaście minut spotkania dotrzymywały kroku lubiniankom (6:8), to jednak w pewnym momencie różnica punktowa zaczynała coraz bardziej rosnąć, ukratniając rezultat na niekorzyść MKS-u. Mimo bardzo zaciętych akcji i miejscami dość ostrymi faulami, mecz nie przebiegał tak, jakby zapewne tego chcieli kibice oraz zawodnicy. W znacznej mierze przekładały się na to bardzo silne zagrania gości, którzy celnie trafiali w bramkę gnieźnianek. W efekcie, w połowie spotkania na tablicy pojawił się wynik 10:20 dla Zagłębia.
Na początku drugiej połowy zawodniczki MKS-u starały się co najmniej utrzymać dziesięciopunktowy dystans do przeciwników, próbując go zminimalizować, jednak lubinianki odpowiadały niemal od razu. Potem inicjatywę w pełni przejęli goście, nie dając szans na wytchnienie gnieźniankom i po 20 minutach od rozpoczęcia drugiej części, przewaga zwiększyła się prawie dwukrotnie. Ten rezultat udało się lubiniankom polepszyć jeszcze do końca spotkania, które zakończyło się wynikiem 21:43. Tym samym zawodniczki MKS PR Urbis Gniezno nie dostąpią ćwierćfinału Pucharu Polski, ale trzeba przyznać iż tego wieczoru zaprezentowały się one w znakomitej formie, godnie walcząc o każdy punkt.
info + foto za www.gniezno24.com
|
|
|
|
Następna wiadomość