Za pięćdziesiąt dni, 17 września o godz. 11.00 ze Skansenu Dziekanowice wystartuje jubileuszowy 40. Bieg Lechitów. Do tego słynnego półmaratonu w tym roku zapisało się blisko 4 tys. osób, które mają pobiec podobno łatwiejszą, nową trasą. Niestety zapisy do biegu zostały już zamknięte, choć wciąż można jeszcze wskoczyć w miejsce zawodników kontuzjowanych.
O biegu:
Bieg Lechitów, to nie tylko najstarszy, ale wciąż najpopularniejszy bieg gnieźnieński, który ściąga rokrocznie do Gniezna tysiące biegaczy z całej Polski i nie tylko. Jego start tradycyjnie usytuowano ze Skansenu Dziekanowice, ale potem biegacze zostaną skierowani na nową szlak, który będzie prowadzić przez miejscowości: Lednogóra, Łubowo, Pierzyska, a następnie będą musieli pokonać całą drogę serwisową wzdłuż ekspresówki, którą wbiegną do samego Gniezna, skąd ulicami: Orzeszkowej, Lema, Rzepichy, Dalkoską, Strumykową, a potem wokół jeziora Jelonek i ul. Łaskiego zakończą rywalizację na Placu Świętego Wojciecha.
W tym roku stanie na starcie rekordowa liczba blisko 3700 biegaczy i biegaczek, wśród których będzie zapewne mnóstwo debiutantów i którzy już tylko trenują, a także liczą dni, które zostały do startu zawodów. Dla innych chętnych, którzy nie zdążyli się zapisać, a jeszcze chcieliby wziąć udział w biegu pozostaje tylko jedna możliwość. Choć zapisy do biegu zostały już ostatecznie zamknięte, to wciąż można jeszcze wskoczyć teoretycznie w miejsce zawodników kontuzjowanych, jeśli zechcą oni oczywiście odsprzedać swoje pakiety startowe.
Trochę historii:
Po raz pierwszy, dziś słynny w Gnieźnie półmaraton zorganizowano na początku września 1978 roku. Pobiegło wtedy 305 osób, na mecie zameldowało się 283 biegaczy. Tak rodziła się nowa tradycja w naszym mieście, którą skrzętnie archiwizował Janusz Michałowski, pomysłodawca oraz organizator pierwszego Biegu Lechitów. Jak policzył, do tej pory łącznie wystartowało w nim 14 441 zawodników, w tym 1825 kobiet.
Dużą rolę w biegach gnieźnieńskich odtąd zawsze odgrywali mieszkańcy Pierwszej Stolicy Polski. Za ich pioniera uznać można Piotra Gruszczyńskiego, który podczas I Biegu Lechitów był dziewiąty i najwyżej sklasyfikowany wśród gnieźnian. Potem swoje wyniki sportowe regularnie poprawiał: w 1982 roku był czwarty, a w 1988 roku przybiega ostatecznie jako drugi.
Wreszcie nastają jednak lata 90. i era dwóch wówczas czołowych postaci biegania długodystansowego, prym wiodą niemal rokrocznie Andrzej Krzyścin i Dariusz Kruczkowski. Ten pierwszy zwycięża sześciokrotnie, trzy razy jest drugi i trzy razy również zajmuje trzecie miejsce, a drugi wbiega na metę trzykrotnie. Andrzej Krzyścin dziś pełni funkcję dyrektora Biegu Lechitów
Jest jeszcze Klaudiusz Kozłowski, który wygrywał dwa razy, jako drugi przybiegł sześciokrotnie, raz był trzeci i 4 razy zajął czwartą pozycję. W sumie ukończył 22 biegi
Dwa lata temu do tego grona dołącza Patryk Łukaszewski, który jest teraz czołowym reprezentantem młodego pokolenia biegających, którzy pochodzą z Gniezna.
Warto jeszcze wspomnieć o kobietach, wśród których aż pięć razy najlepszą okazywała się Arleta Ludwiczak, a w sumie dotąd w Biegu Lechitów wystartowały 172 gnieźnianki.
Po bliższe szczegóły zapraszamy na stronę internetową: bieglechitow.pl